Katastrofa górnicza w służbie propagandy.
Katastrofa górnicza w Jugowie, która miała miejsce 9 lipca 1930 roku, pozostanie tragicznym dniem, który zostanie na długo wpisano w kartach historii tej miejscowości, dla mieszkańców Jugowa oraz dla ich rodzin. Tego dnia w gwarectwie węgla kamiennego „Wenceslaus” w wyniku wstrząsów i wyrzutu gazów 151 górników straciło życie. Katastrofa ta wstrząsnęła całą ziemią kłodzką i wywołała żałobę w całych Niemczech i poza nią. Wszystko działo się u schyłku istnienia Republiki Weimarskiej i powstania III Rzeszy Niemieckiej.

Pocztówka przedstawiająca panoramę Jugowa. Na pocztówce widać kopalnie, w której 9 lipca 1930 zgniło 151 górników.
Tragedia, w której zginęło 96 mieszkańców Jugowa, 23 z Drogosławia, 12 z Nowej Rudy i 18 z innych pobliskich miejscowości oraz osierociła 155 dzieci, posłużyła kilka lat później za tło dla propagandy III Rzeszy. Na podstawie tej katastrofy górniczej powstało słuchowisko radiowe ( emitowane w 1932 roku w Deutschlandsender) i posłużyła do scenariuszu teatralnego.

Uroczystość pogrzebowa na cmentarzu w Jugowie 13 lipca 1930 r.
Dlaczego teatr i katastrofa w Jugowie stała się narzędziem propagandy? W 1933 roku rozwijał się nurt teatru masowego, którego jednym z jego pochodnych był nazistowski teatr eklektyczny zwanym Thingspiel. Korzeni tego typu teatru doszukiwano się w średniowiecznych sztukach misteryjnych. Thingspiel, który był przeciwieństwem do tradycyjnych scen teatru, wykorzystywał wielkie przestrzenie teatru masowego na wolnej przestrzeni. Był mieszaniną składającą się z elementów amfiteatralnych, scen antycznych i antycznych zebrań ludu, na których poruszono sprawy oraz sądzono winnych.
Thingspiele zalecony było przez Ministerstwo Propagandy Trzeciej Rzeszy oraz przez Związek Niemieckich Teatrów Plenerowych Rzeszy, jako istotny element w polityce nazistowskiej. 8 maja 1933 roku w mowie do dyrektorów teatralnych Goebbels przedstawił wizję stworzenia tego typu teatru masowego. Nowy typ teatru miał wzbudzić entuzjazm dla nowej nazistowskiej sztuki.
Kampania reklamowa nowej formy sztuki została podjęta na szeroką skalę w 1933 roku , pomimo braku nowych sztuk oraz miejsc ich wystawiania. Goebbels nakazał wyszukać osoby, które by napisały scenariusze dla nowego tworzonego się rodzaju teatru. Natychmiast przystąpiono do szukania scenariuszy do sztuk. Wśród autorów sztuk znaleźli się między innymi Kurt Eggers czy też Kurt Heynick.

Kart Heynickie (1891 - 1985).
W 1934 roku przystąpiono do projektowania i budowy aren nazistowskich tzw. Thingstatte. Często podawano, że jakoby ów areny miały być usytuowane w pobliżu ważnych miejsc historycznych czy miejsc kultu. Przy budowie nawiązywano architektonicznie do scen greckiego teatru antycznego. Arena miała umożliwić stworzenie poczucia łączności wykonawców z widzami, dlatego zrezygnowano między innymi z kulis czy ramp. Trzystopniowa scena łączyła płynny ruch aktorów i chóru. Miały pomieścić od 3 do 10 tyś widzów.
Pierwszym Thingstatte powstało pomiędzy wzgórzami Brandberge, niedaleko Halle. To właśnie na tej arenie jako pierwszy miał swój debiut dramat Karta Heynickiego (1891 - 1985) „Neurode. Ein Spiel von deutscher Arbeit” ( co można przetłumaczyć na „Nowa Ruda. Sztuka o pracy niemieckiej”). Miało to miejsce 5 czerwca 1934 roku.
Dramat opowiada o proteście górników z okolic Nowej Rudy w obronie śląskiej kopalni przed zamknięciem. Fabuła dramatu opiera się na osobistej historii Wlhelma Radke, który przybywa do rodzinnej wioski po katastrofie górniczej. Przybył do Jugowa, by wziąć udział w pogrzebie swojego brata, który zginął w tej katastrofie. Chce również zaopiekować się rodziną po zmarłym bracie. Podejmuje w tym celu pracę w kopalni. Tutaj pojawia się jeden problem. Spółka chce zamknąć kopalnię. Zakład tłumaczy się, że dalsza praca może być niebezpieczna ze względu na niekontrolowane wybuchy gazu oraz tym, że kopalnia od dłuższego czasu nie przynosi już zysków. Szybko Wilhelm Radke wraz z innymi górnikami organizuje protest przeciwko zamknięciu kopalni. jest on jednak nieskuteczny. Nie pomagają nawet tutaj apele do rządu. W dramacie tym spółka górnicza została przedstawiona jako złoczyńczyni, która jest nastawiona tylko na zysk, tym samym wyzyskuje pracowników i za nic nie ma wartości solidarności i dobrobyt społeczny pracowników w niej zatrudnionych. Tym sposobem dramat ukazywał prawdziwe oblicze kapitalizmu w czasach Republiki Weimarskiej, którego efektem miała być ów katastrofa górnicza oraz bardzo duże bezrobocie w regionie po zamknięciu kopalni. Według scenariuszu III Rzesza nigdy by do tego nie doprowadziła.

Sztuka "Neurode. Ein Spiel von deutscher Arbeit” zagrana pomiędzy wzgórzami Brandberge 5 czerwca 1934 roku.
Początek widowiska, poszczególne akty oraz zakończenie przedstawienia sygnalizowane były za pomocą fanfar, które rozbrzmiewały z dzwonnic. Spektakl rozpoczął się o zmierzchu, co miało potęgować atmosferę wzniosłości. Ważnym elementem przedstawienia było wykorzystanie wolnego ognia, parady flag oraz również punktowe operowanie światłem reflektorów, przy muzyce skomponowanej przez Horsta Wessela. W przedstawieniu nie użyto dekoracji, wprowadzano jedynie nieliczne rekwizyty, zgodnie z zasadą, iż oglądający przedstawienie widz powinien koncentrować się wyłącznie na przebiegu akcji sztuki. Aktorzy i chór nosili kostiumy w tym samym kolorze, aby łatwo można było rozpoznać, do jakiego stronnictwa konfliktu sztuki należy dana grupa. Co ciekawe do chóru zaproszono mieszkańców Jugowa.
Trzygodzinowa inscenizacja dramatu spotkała się z jednoznaczną akceptacją publiczności. Później sztukę grano od 16 do 23 września w Hali Stulecia we Wrocławiu. Na przedstawienie inauguracyjne, które odbyło się 16 września, zaproszono rodziny zmarłych górników, którzy zginęli w kopalni Wenceslaus. Na przedstawieniu nie zabrakło Helmuta Brudnera nadprezydenta rejencji Dolnego Śląska, Adolfa Kulischa przewodniczącego regionu wschodniego. W późniejszym czasie grano ją wielokrotnie we Wrocławiu.

Sztuka "Neurode. Ein Spiel von deutscher Arbeit” zagrana pomiędzy wzgórzami Brandberge 5 czerwca 1934 roku.
Po okresie euforii, związaną z tą nową formą teatru, w połowie 1937 roku doszło do zmian w stosunku do Thingspiel. Goebbels określił ruch ten za nieistotny już dla III Rzeszy. Od tej pory nie był już wspierany przez władze centralne. Ministerstwo propagandy szybko dostrzegło, że bardziej efektywnymi środkami ideologicznymi jest radio, film oraz wiece partyjne.
„ Bo każdy dzień jest częścią Historii!”
Krzysztof Kręgielewski
P.S.
Artykuł został przedrukowany z mojej strony
na Facebooku - "Eckersdorf - Ciekawostki historyczne Bożkowa i okolic."
Uwaga
Macie w domu stare zdjęcia, na których widać kawałek kopalni lub jej okolic? Może fragment domu, którego już nie ma? Zdjęcie ogródka przydomowego, gdzie rosło drzewo, które zostało wycięte dawno temu? A może dziadka w kapeluszu, babcię na ławce albo dzieci biegające przy pomniku? Dla Was to może zwykła, niepotrzebna już fotografia, a dla mnie to już bezcenny okruch historii.
Jeśli przechowujecie podobne zdjęcia albo inne przedmioty, gdzieś chowane na stryszkach czy szafach dajcie znać. Zbieram okruchy tej naszej przeszłości jak rozsypane puzzle, z których próbuję ułożyć obraz kopalni i jej okolic sprzed lat.
Świat bardzo szybko opróżnia się z opowieści jak i ludzi. Odchodzą one po cichu, bez śladu. Razem z nimi znika to, czego nie zdążyliśmy zapytać, zanotować, usłyszeć. Dlatego każde zdjęcie, każdy szczegół i każda rozmowa mają dziś ogromne znaczenie.
Jeśli w Waszych szufladach leżą fragmenty starej kopalni lub jej okolic dajcie znać. Przyjadę żeby zachować to co jeszcze nie zniknęło. A przy okazji możecie w ten sposób mnie poznać, pogadać, podzielić się historią, posłuchać i powspominać.