Noworudzki browar
Przez wieki piwo było podstawowym, powszechnie spożywanym napojem, a jago produkcja jedną z ważniejszych gałęzi gospodarki. Dziś gdy noworudzkie piwowarstwo jest już tylko wspomnieniem, tym bardziej warto poświęcić mu nieco więcej uwagi. W zasobach Archiwum Akt Nowych w Warszawie jak i Archiwum Państwowym we Wrocławiu oraz w jego oddziale w Kamieńcu Ząbkowickim znajdują się archiwalia dotyczące tego browaru, które zwłaszcza dotyczącą okresu powojennego. Okres ten był kluczowy dla dziejów browarnictwa dla naszego browaru. Działający dotychczas w realiach wolnorynkowych niemiecki browar przeszedł na własność państwa polskiego i został przestawiony na tory gospodarki planowej.
…..............................................................................................................
Browar w pierwszych powojennych miesiącach i latach
Spośród pięciu niegdyś działających browarów w Nowej Rudzie do 1945 roku tylko przetrwał jeden zakład – oddział zakładu w Sobótce – Gorkauer Societatsbrauerei A.G., który mieścił się przy dzisiejszej ul. Bohaterów Getta 10 w Nowej Rudzie. Zakład ten przed wojną był wyposażony w warzelnię czteronaczyniową (podwójną), z kotłem zaciernym o poj. 52 hl i kotłem warzelnym o poj. 130 hl. Zdolność produkcyjna zakładu oceniano na 40 tys. hl. Zakład wówczas produkował piwo dolnej i górnej fermentacji (piwo lekkie 3,8 % i mocne 11,5% ekstraktu) oraz napoje bezalkoholowe. Był wyposażony w system sztucznego chłodzenia, z lodu naturalnego korzystano sporadycznie. Roczna zdolność produkcyjna słodowni wynosiła 300 ton słodu ( dane z 6 lipca 1937 r. Archiwum GGB).
Niezniszczony w czasie II wojny światowej browar został zajęty przez wojska radzieckie wraz z całym miastem 9 maja 1945 roku. Zajęto wówczas cały plac i magazyny, które jak twierdzą Autochtoni były wypełnione skrzyniami piwa. Przez pierwsze powojenne miesiące browar był użytkowany przez wojska Armii Czerwonej na podstawie umowy zawartej pomiędzy sowiecką Komendanturą Wojenną a pełnomocnikiem Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. Chociaż zgodnie z umową browar miał zostać przekazany polskim władzom pod koniec sierpnia 1945 roku to faktycznie został przekazany 1 listopada1945 roku. Opuszczając zakład sowieccy żołnierze nie wywiązali się z umów jego użytkowania, bo pierwszy kierownik browaru zajmując browar wycenił na 650,86 hektolitrów (hl) gotowego piwa z 12 000 hl piwa zmagazynowanego na początku maja.
W chwili przyjęcia zakład opisano następująco: „Zabudowania przedsiębiorstwa położone są w zwartym kompleksie, liczące ok.120 lat, zniszczone i wymagające ogólnego remontu, szczególnie dachów. Część budynków stanowią domy mieszkalne przeznaczone i zajmowane przez pracowników przedsiębiorstwa. Poza miastem przy głównej drodze Nowa Ruda – Kłodzko, w odległości od przedsiębiorstwa około 2 km znajdują się tereny wodne, należące do przedsiębiorstwa, a przeznaczone do gromadzenia lodu niezbędnego do produkcji piwa”. W kompleksie browaru znajdowały się następujące budynki: słodowania, wraz z biurem i mieszkaniami, warzelnia, chłodnia i filtrownia, biuro spedycji, hala maszyn, kotłownia, smolarnia, bednarnia i stolarnia, pompownia, magazyn wyrobów gotowych, magazyn butelek, lodownia, piwnice, płuczkarnia beczek, stajnie i szopy oraz pięć budynków mieszkalnych. Większość budynków zakładu to budyni murowane lub konstrukcji mieszanej (parter murowany, a piętro drewniane). W 1947 roku przedstawiono następującą charakterystykę browaru: „Pomieszczenia przemysłowe przy dzisiejszej produkcji wystarczające. Przez okres istnienia browaru około 100 lat rozbudowę nie planowano, przez co i konfiguracja browaru stała się jednym wielkim labiryntem o kilku poziomach , gdyż znajduje się na terenie górzystym. Zaznaczyć należy, że urządzenia w stanie obecnym poczynieniu nieznacznych remontów w zupełności odpowiadają warunkom”.
Przejmowanie pod zarząd instytucji państwowych nastąpiło w sierpniu 1945 roku poprzez wpisanie zakładu w wykazie browarów Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów i Ministerstwa Przemysłu ale faktycznie został oddany 1 listopada 1945 roku na rzecz Śląsko -Dobrowskiemu Zjednoczeniu Przemysłu Piwowarsko-Słodowniczemu w Zabrzu, który przekazał w formie dzierżawy Spółdzielni „Społem” w dniu 13 marca 1946 roku, ale faktyczne przekazanie nastąpiło już 3 listopada 1945 roku. Browar znalazł się w spisie przedsiębiorstw zaplanowanych do przejścia na własność państwa na podstawie ustawy z dnia 3 stycznia 1946 roku "O przejściu na własność Państwa podstawowych gałęzi gospodarki narodowej" jako czynny browar „Społem” mieszczącego się przy ul. Dąbrowskiego 46. Czynsz dzierżawny od Spółdzielni „Społem” ustalono na trzy procent obrotu obliczanego bez akcyzy, z płatnością co trzy miesiące, jednak nie mniej niż 60 tysięcy złoty. Dodatkowo spółdzielnia zobowiązała się do należnego utrzymania stanu budynku jak i urządzeń oraz przeprowadzania niezbędnych prac remontowych.
Podstawowym problemem, z którym musieli się zmierzyć kierownicy browarów w pierwszych latach powojennych, był brak surowców. Z powodu trudności zdobycia jęczmienia do końca 1945 roku wyprodukowano tylko 1353,23 hl tego trunku oraz 11 hl słodu. Podczas posiedzenia kierowników browarów Rejonu Śląsko- Dąbrowskiego PZPPS w styczniu 1946 r. jego dyrektor handlowy stwierdził : „Sytuacja surowcowa przedstawia się niekorzystnie i napotyka na wielkie trudności”. W kolejnych latach produkcja dynamicznie rosła. Browar zaliczał się do najważniejszych dostawców piwa na terenie ziemi kłodzkiej. Własna produkcja słodu w pełni zaspokajała zapotrzebowanie produkcyjne. Z ankiety z marca 1947 dowiadujemy się że browar dotychczasowo „zaopatrywano w surowce w okolicznych Spółdzielniach i tylko chmiel był kupowany przez Centralę „Społem” drogą centralnego zakupu.” W ofercie noworudzkiego browaru w 1945 roku było tylko piwo jasne o zawartości ekstraktu 9% i wyprodukowała go w ilości 1353,24 hl. W późniejszych latach wydajność browaru wzrosła, wskutek poprawy organizacji produkcji, a przede wszystkim zaopatrzenia, tak więc w 1946r. 8026,06 hl z 15 000hl planowanych , w1947 r. - 10924,80 hl z 15 000hl planowanych, 1948 r.- 12 000 hl z 15 000hl planowanych, a w 1949 r. - 16000 hl piwa.
W tym pionierskim okresie trzon browaru stanowili Niemcy. W ciągu 1946 roku zastąpiono częściowo wysiedlonych Niemców, zatrudnionych w browarach, Polakami. Tak więc jeszcze pod koniec 1945 roku pracowało w browarze 61 pracowników, a już w pierwszym kwartale 1947 roku pracowało 52 pracowników, w tym 4 Niemców. Co ciekawe, jak widać zatrudnienie w kolejnych latach nieznacznie malało, zarówno w grupie robotników, jak i administracji.
Zaraz po II wojnie światowej wszystkie browary na ziemi kłodzkiej zostały upaństwowione, przynajmniej teoretycznie wyeliminowano konkurencję między nimi. Każdy browar otrzymał z góry swój własny rejon zbytu. Część północna powiatu kłodzkiego była „opanowana” przez browar noworudzki co bardzo się nie podobało dyrektorowi radkowskiemu browaru. Browarowi w Radkowie – pisał jego dyrektor- pozostał tylko obszar gminy zbiorowej Radków, do którego przenikało piwo z Browaru „Społem”, który stosował niższe ceny”. W konsekwencji tego pisma zmieniono nieco region browaru noworudzkiego na korzyść Radkowa, likwidując browar w Słupcu.
------------------------------------------------------------------------------------------------------- W strukturze Centralnego Zarządu Przemysłu Fermentacyjnego we Wrocławiu.
Na mocy zarządzenia z 17 marca 1949 roku ministra przemysłu rolnego i spożywczego wszystkie umowy na dzierżawę z sektorem spółdzielczym miały zostać rozwiązane. Na podstawie tego zarządzania Minister Przemysłu i Handlu w dniu 21 kwietnia 1949 roku orzekł (orzeczenia nr. 77), że zakład przejdzie na własność państwa. W zestawie przedsiębiorstw podlegającym upaństwowieniu widniał pod numerem 505, lp.439 jako Browar – Nowa Ruda ul. Pocztowa 8/10. Protokół zdawczo–odbiorczy z 22 września 1951 roku zapisano „Przedsiębiorstwo przejęte było i jest browarem produkcyjnym za czasów niemieckich piwa jasne i gatunkowe oraz wody gazowe, a po wyzwoleniu produkuje piwo jasne 9% i pełne oraz piwo słodowe. Zdolność produkcyjna przedsiębiorstwa wynosi do 30 000 hl piwa rocznie (...)". Eksploatacja przedsiębiorstwa przez „Społem” trwała do 31 marca 1949 r. Następnie z dniem 1 kwietnia 1949 r. przedsiębiorstwo zostało przejęto od „Społem” przez Centralny Zarząd Przemysłu Fermentacyjnego oddział Wrocław(..).” Wówczas dyrektorem i kierownikiem browaru został Włodzimierz Dobrotwir
W latach 1950- 1951 zatrudnienie wynosiło 57 – 58 pracowników, przy zwiększonej liczby robotników i dwukrotnym zmniejszonym liczby pracowników administracyjnych w porównaniu do lat 40-tych. Redukcja ta wynikała z przesunięcia tej ostatniej grupy do centrali Brzeskich. W kolejnych latach liczba pracowników uległa zmniejszeniu do 43 czego wynikiem było wyodrębnienie słodowni w 1952 roku.
W ofercie browaru noworudzkiego z 1950 r., był znacznie bogatszy od wcześniejszych lat i obejmował piwa jasne (o zawartości ekstraktu 7% i 9% ) pełne (12%) oraz piwo słodowe. Jednak zdecydowanie największą część produkcji stanowiły piwa jasne lekkie. Jednym z nowych specjałów noworudzkiego browaru było piwo o specyficznej nazwie „Zdrój”, na którym na etykiecie widniał slogan propagandowy „Wzmożonym wysiłkiem produkcyjnym WITAMY II ZJAZD PZPR”. Pojawiło się one w 1954 roku specjalnie na odbywający się od 10 do 17 marca 1954 roku w Warszawie II zjazd PZPR. W 1955 r. produkcja wzrosła do 29 265 hl piwa, szczególnie wrosła w segmencie piwa słodowego i pełnego. Sprzedaż tych trunków realizowano przez sieć PHP w Dzierżonowie, Ząbkowicach, Lądku Zdroju, Głubczycach i Nowej Rudzie oraz w sprzedaży detalicznej.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------W strukturze Kłodzkich Zakładów Piwowarsko- Słodowniczych Przemysłu Terenowego
Zgodnie z zarządzeniem ministra przemysłu spożywczego i skupu z 10 grudnia 1959 roku noworudzki browar należał od 1 stycznia 1960 roku Kłodzkim Zakładom Piwowarsko- Słodowniczych Przemysłu Terenowego, które podlegały Wojewódzkiemu Zjednoczeniu Przedsiębiorstw Spożywczych Państwowego Przemysłu Terenowego. Wówczas funkcję kierownika zakładu sprawował Jan Hapka,
a od 1967 r. - Leszek Herok. Browar noworudzki był wówczas największym zakładem w przedsiębiorstwie, w którym produkcja przekraczała 50 tys hl piwa rocznie. Większość piwa rozlewano do beczek. Do butelek trafiało tylko kilkanaście procent produkcji ( około 4,2 hl), ten stan możemy wypatrywać w wyeksploatowanych urządzeniach rozlewniczych. W ofercie noworudzkiego browaru w tym okresie dominowało piwo jasne pełne. Pozostała część produkcji przypadło piwo słodowe oraz piwa o handlowej nazwie „Górska Perła”.
Cena litra piwa o ekstrakcie 9 % kosztowała 4 zł, gdy cena oranżady klasowała się w granicy 5 zł co powodowało, że konsumenci chętniej wybierali ten pierwszy trunek. Dlatego browary w tym też noworudzki, aby wykonać plany, wypuszczały na rynek piwo, które krócej leżakowało, niż przewidywały normy.
Pod koniec lat 60-tych odnotowano problem, który był jednym z najważniejszych przyczyn zamknięcia później browaru w następnej dekadzie. W sprawozdaniu 1969 roku dyrekcja przedsiębiorstwa alarmowała, że „obecne warunki techniczne browarów nie mogą zabezpieczyć produkcji piwa wysokiej jakości. Stan techniczny chłodnictwa nie zezwala na utrzymanie odpowiednio niskiej temperatury przewidzianych w procesach technologicznych produkcji piwa. Ujemny bilans chłodu występuje we wszystkich podległych przedsiębiorstwu browarach, jednak najgorzej przedstawia się on w browarze noworudzkim. W związku z zawyżonymi temperaturami przy schłodzeniu beczki, fermentowaniu i leżakowaniu piwa, jakość piwa oraz jego trwałość handlowa uległa obniżeniu.”
---------------------------------------------------------------------------------------------------------W strukturze Wrocławskich Zakładów Piwowarskich
Decyzją z 22 marca 1970r Zarządu Przemysłu Piwowarskiego 1 lipca tego roku noworudzki Browar, należący do Kłodzkich Zakładów Piwowarsko-Słodowniczych Przemysłu Terenowego, został wcielony do Wrocławskich Zakładów Piwowasko- Słodowniczych. Przekazanie majątku nastąpiło 29 czerwca 1970 roku. Przygotowany wówczas opis świadczy, iż browar w Nowej Rudzie był już wówczas przestarzały. Kluczowe do produkcji urządzenia pochodziły sprzed 1945 roku i były już wówczas mocno wyeksploatowane. W ankiecie z 1970 r. stwierdzono: „ od na ogół dobrej jakości piw i słodów produkowanych w macierzystych zakładów przedsiębiorstwa wyraźnie odbiega jakość produkcji zakładów nowo przyjętych. Jest to związane w głównej mierze z bardzo złym stanem technicznym tych zakładów nie spełniających podstawowych warunków dla prowadzenia prawidłowego procesu technologicznego. W czterech browarach: Ziębice, Świebodzice, Nowa Ruda i Kłodzko, jakość produkcji piwa oceniana jest poniżej poziomu dostatecznego.”
W strukturze Wrocławskich Zakładów Piwowarskich kierownikami noworudzkiego browaru byli: 1970 – 1972 r. Gerard Wojtyła, 1972- 1976 r. Leszek Stala. Browar noworudzki warzył wówczas rocznie 50 000 – 60 000 hl piwa, jednak w zakładzie brak było synchronizacji produkcyjnej oddziałów i zasilania w energię. Modernizację zakładu, którą podjęto już w latach 60-tych, jak się okazała okazała się bezcelowa, a dalsza zaś zbyt kosztowna.
Problemy techniczne doprowadziły do zamknięcia noworudzkiego browaru, a polecenie techniczne wydano 1 wrzesień 1976 r. Zjednoczenie Przemysłu Piwowarskiego w Warszawie. Nieruchomości i urządzenia browaru rozdzielono pomiędzy Urzędem Miasta, Powszechną Spółdzielnie Spożywczą „Społem” oraz Zakłady Piwowarskie we Wrocławiu, zaś pracownicy mieli znaleźć zatrudnienie głównie w „Społem”. Jednak znając bezpośrednie przyczyny zamknięcia browaru to trzeba nadmienić jeszcze w tych czasach panujący kryzys przemysłu piwowarskiego. W drugiej połowie lat 70-tych nastąpił znaczny spadek produkcji i prawie całkowity zanik eksportu. Spowodowane ten stan był rosnącym niedoborem surowców i zbliżającego się kryzysu państwowej gospodarki socjalistycznej. W tych realiach małe, poniemieckie zakłady, takie jak Browar w Nowej Rudzie, były zamykane w pierwszej kolejności.
Po zamknięciu zakładu stary noworudzki browar został ogrodzony drewnianym parkanem i został poddany częściowej rozbiórce, która to ciągnęła się latami. Runął wówczas komin, wyburzono budynki zaplecza zakładu, rozebrano chłodnię, magazyny oraz gigantyczną zsuwnię do lodu. Po latach prac rozbiórkowych pozostał tylko główny gmach browaru, gdzie teraz swoją siedzibę ma Biblioteka Publiczna w Nowej Rudzie.
„ Bo każdy dzień jest częścią historii”
Krzysztof Kręgielewski
P.S. Artykuł został przedrukowany z mojej strony
na Facebooku - "Eckersdorf - Ciekawostki historyczne Bożkowa i okolic."

Budynek browaru przedstawiony na przedwojennej pocztówce.

Widok na budynek dawnego browaru przy ulicy Bohaterów Getta.

Butelka po noworudzkim piwku.

Etykiety noworudzkiego piwa w zbiorach autora

Etykiety noworudzkiego piwa w zbiorach autora

Etykiety noworudzkiego piwa w zbiorach autora
Uwaga
Macie w domu stare zdjęcia, na których w tle widać kawałek Bożkowa lub jego okolic? Może fragment domu, którego już nie ma? Zdjęcie ogródka przydomowego, gdzie rosło drzewo, które zostało wycięte dawno temu? A może dziadka w kapeluszu, babcię na ławce albo dzieci biegające przy pomniku? Dla Was to może zwykła, niepotrzebna już fotografia, a dla mnie to już bezcenny okruch historii.
Jeśli przechowujecie podobne zdjęcia albo inne przedmioty, gdzieś chowane na stryszkach czy szafach dajcie znać. Zbieram okruchy tej naszej przeszłości jak rozsypane puzzle, z których próbuję ułożyć obraz Bożkowa i jego okolic sprzed lat.
Świat bardzo szybko opróżnia się z opowieści jak i ludzi. Odchodzą one po cichu, bez śladu. Razem z nimi znika to, czego nie zdążyliśmy zapytać, zanotować, usłyszeć. Dlatego każde zdjęcie, każdy szczegół i każda rozmowa mają dziś ogromne znaczenie.
Jeśli w Waszych szufladach leżą fragmenty starego Bożkowa lub jego okolic dajcie znać. Przyjadę żeby zachować to co jeszcze nie zniknęło. A przy okazji możecie w ten sposób mnie poznać, pogadać, podzielić się historią, posłuchać i powspominać.